/>Dolina Pięciu Stawów
(widok ze Szpiglasowej Przełęczy)
Przede mną w dole
falują proporce stawów.
Przede mną w górze
łopoczą pióropusze szczytów.
Przestrzeń płynie w dal
nieokiełznana.
Tak czuć się musiał Poeta
kiedyś na Judahu skale,
gdy sięgał wzrokiem po horyzont.
Lecz on miał przed sobą
tylko Morze Czarne,
ja mam – całe morze szczytów.
Liliana Kołłątaj